24 grudnia 2013

Język nasz giętki

Prof. Piotr Müldner-Nieckowski

Medycyna nieustannie domaga się definiowania. Definicjami są rozpoznania, są nimi rozmaite pojęcia i obiekty związane z biologią, biochemią, ciałem ludzkim, życiem, fizjologią… Wiele pojęć nigdy nie jest definiowanych, bo nawet w podręcznikach zakłada się, że są powszechnie rozumiane. Nie zawsze jest to słuszne.
Tak było w związku z definicją zabiegu chirurgicznego (operacji chirurgicznej). Jeden z sądów nie był w stanie orzec o poprawności organizacji pewnego szpitala, ponieważ w czasie postępowania dowodowego co chwila słyszał inne definicje tego pojęcia. Zażądał więc podania definicji *zabiegu operacyjnego.
Trzeba było wyjaśnić, że wyrażenie *zabieg operacyjny jest niepoprawne, bo to masło maślane. Zamiast przymiotnika *operacyjny należy tu użyć chirurgiczny. Po drugie stanęliśmy wobec dwóch wyznaczników pojęcia: 1) czy zabieg ów jest zależny od rodzaju wykonawcy i miejsca wykonywania, 2) jaki to typ czynności i jaki jest ich zakres. Sądowi głównie chodziło o odróżnianie przypadków minimalnych i nasza definicja powinna to uwzględniać. Czy np. zastrzyki, szycie skóry albo dokonanie odmy są „chirurgiczne”, czy nie.
Skonfrontowanie lekarskiej wiedzy teoretycznej z praktyką społeczną wskazuje, że operacji może dokonać każdy i wszędzie. Operacja chirurgiczna może się odbyć na statku kosmicznym, gdzie nie ma ani lekarza, ani lampy bezcieniowej. Określenie zabiegu za pomocą przymiotnika chirurgiczny wyznacza tylko typ działania, a nie jego uwarunkowania zewnętrzne.
Chirurgia jest działaniem zamierzonym, ingeruje w strukturę organizmu tak, że ją zmienia. Tym się różni od niechirurgii. Założenie szwów zmienia strukturę (chirurgia), ale ich zdjęcie zmienia strukturę pomijalnie (niechirurgia). Operacja chirurgiczna z założenia ma w zamiarze utrzymanie życia (nie może być chcianym zabójstwem). Nie należy także zapominać, że w historii medycyny występują typy operacji, które miały na celu negatywny wpływ na organizm (np. lobotomia), i że mimo to pozostawały zabiegami chirurgicznymi, ponieważ dbano właśnie o zachowanie życia. Czynniki zawężające zakresy, np. „terapeutyczny”, „kosmetyczny”, nie są wymagalne. Taki katalog typów nie zmieniłby treści, a groziłby pominięciem jakiegoś elementu.
Z tego wynika, że:
Zabieg chirurgiczny (operacja chirurgiczna) to zamierzona ingerencja w strukturę żywego organizmu ludzkiego lub zwierzęcego, mająca na celu zmianę stosunków anatomicznych i (lub) histologicznych, z dbałością o zachowanie funkcji życiowych tego organizmu.
Definicja ta umożliwia ścisłe oddzielenie iniekcji i zdejmowania szwów (brak istotnych zmian anatomiczno-histologicznych) od wprowadzenia przez igłę czipu i założenia szwów (zmiany są oczywiste). Dodam, że podział na chirurgię małą i wielką należy do innej definicji, przy czym słowa operacja i zabieg dziś już w nazewnictwie chirurgicznym, w przeciwieństwie do niechirurgicznego, są synonimami.

Tradycyjnie w pierwszy poniedziałek grudnia Teatr Polskiego Radia wręcza swoje najważniejsze wyróżnienia – nagrody Wielkiego Splendora – dla wybitnych twórców teatru radiowego.
Ta coroczna wyjątkowa uroczystość skupia osobistości środowiska teatralnego, aktorów, reżyserów, kompozytorów, scenarzystów oraz wszystkich, których sercu bliski jest Teatr Polskiego Radia.
Laureatami Wielkiego Splendora 2013 zostali: Maria Pakulnis, Mariusz Bonaszewski, Piotr Fronczewski, Anna Retmaniak oraz Piotr Müldner-Nieckowski.

kb

Archiwum