29 sierpnia 2023

Ping-pong i snorKELing

Życie to seria niespodziewanych pożegnań, zamykają się jedne drzwi, a otwierają kolejne. Dość nieoczekiwanie, na dwa miesiące przed wyborami parlamentarnymi, drzwi zamknęły się za 32. ministrem zdrowia. Wśród nieoczywistych refleksji, dotyczących okresu jego urzędowania, nasuwa mi się przede wszystkim ta dotycząca znaczenia komunikacji.

autor: PIOTR PAWLISZAK, prezes ORL w Warszawie

Publicznie mówiono o dialogu i komunikacji ze środowiskiem medycznym. Problem polega na tym, że można podejmować próby porozumienia się w nieskończoność, jednak bez realnej woli zrozumienia się stron będziemy tkwić w komunikacyjnym ping-pongu. Mam nadzieję, że nowa pani minister taką wolę wykaże.

Najnowszy numer „Pulsu” porusza kwestię Kodeksu Etyki Lekarskiej. W aktualnym brzmieniu przez wielu krytykowanego, jako nienadążający za wymaganiami współczesności, ale i nadmiernie rozbudowany. Większość lekarzy zna treść kodeksu pobieżnie, zanurza się ledwie pod powierzchnię (stąd tytułowy„snorkeling”). Z jednej strony można uznać za zadowalający, skłaniający do refleksji i wyznaczający pewien kierunek art. 1 KEL, mówiący, że „Zasady etyki lekarskiej wynikają z ogólnych norm etycznych” oraz że „Naruszeniem godności zawodu jest każde postępowanie lekarza, które podważa zaufanie do zawodu”. Ogromna większość z nas uznaje, że te dwa punkty wystarczają.

Z drugiej strony, kodyfikacja zasad etycznych należy do fundamentów zawodu zaufania publicznego. Amerykański historyk Timothy Snyder w książce „O tyranii” wskazał, że zobowiązanie do przestrzegania zasad etyki zawodowej ma szczególne znaczenie, kiedy przywódcy polityczni dają zły przykład. Posuwa się nawet do sugestii, że zasady etyki zawodowej powinny były zapobiec zbrodniom popełnionym przez III Rzeszę. Choć to twierdzenie wydaje się przesadne, warto zatrzymać się nad faktem, że samo posiadanie kodeksu etycznego to jedno, ale dopiero jego przestrzeganie, a także instrumenty pozwalające na jego egzekwowanie wpływają pozytywnie na wizerunek naszego środowiska. I to jest jeden z tych przypadków, w których jedna osoba może robić różnicę. I każdy powinien spróbować.

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum