15 lipca 2004

Zatorowość i nadciśnienie płucne

Sprawozdanie z VI sesji Szkoły Pneumonologii Polskiego Towarzystwa Ftyzjopneumonologicznego

Szkoła Pneumonologii PTFP rozpoczęła już trzeci rok istnienia. Na VI sesję przybyło ponad 800 słuchaczy, co świadczy o potrzebie istnienia i poziomie merytorycznym Szkoły. Sala pełna słuchaczy bardziej przypominała amerykańskie kongresy medyczne niż polską rzeczywistość.

Honorowym gościem Szkoły był prof. Stanisław Filipecki, jeden z twórców cenionej w Europie warszawskiej szkoły zatorowości płucnej. Przyczynił się on m.in. do opracowania standardów rozpoznawania, leczenia oraz profilaktyki żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. Ma wielki udział w uświadomieniu polskim lekarzom znaczenia tego problemu w praktyce klinicznej. Jego następcy i wychowankowie, prof. Torbicki i prof. Tomkowski, opiekunowie naukowi sesji, są członkami międzynarodowych komitetów badawczych opracowujących standardy postępowania w tej chorobie.
Dwie pierwsze sesje prowadził prof. Tomkowski. Pierwszą poświęcono diagnostyce zatorowości płucnej. Rozpoczął ją wykład prof. Filipeckiego na temat epidemiologii tej choroby. Nawet w tak dobrze prosperującym kraju, jak Stany Zjednoczone – zaledwie u 1/3 chorych na zatorowość płucną jest ustalone rozpoznanie i wdrożone odpowiednie leczenie. Równocześnie u wielu pacjentów, u których tylko podejrzewa się chorobę, przeprowadzana jest kosztowna diagnostyka. Dr Hajduk, wybitny specjalista w dziedzinie zakrzepicy żył kończyn dolnych, przedstawił zasady rozpoznawania tych zmian i ich znaczenie dla powstawania zatorowości. Dr Kuca, omawiając objawy kliniczne i wstępną diagnostykę laboratoryjną, wskazał na ograniczoną czułość oraz swoistość tych metod – dla rozpoznania zatorowości są potrzebne bardziej obiektywne metody. Dr Kunikowska z Zakładu Medycyny Nuklearnej AM w Warszawie przedstawiła miejsce scyntygrafii perfuzyjnej i wentylacyjnej w rozpoznawaniu choroby. Zwróciła uwagę na to, jak dużym postępem było wprowadzenie metody SPECT, umożliwiającej uzyskanie obrazów przestrzennych. Dr Burakowska omówiła rolę badań obrazowych. Zdjęcie przeglądowe klatki piersiowej może np. wykazywać zagęszczenia miąższowe, uniesienie przepony albo występowanie płynu w jamie opłucnowej, co jednak nie wskazuje jednoznacznie na tę chorobę. Choć standardem w rozpoznawaniu choroby pozostaje arteriografia, to jednak w praktyce, nie tylko w Polsce, metodą z wyboru stała się spiralna tomografia komputerowa. Prof. Torbicki przedstawił możliwości wykorzystania jej w diagnostyce zatorowości płucnej. Wskazał na rosnące znaczenie echokardiografii. W ostatnim wykładzie dr Kuca przedstawił algorytm postępowania diagnostycznego w zatorowości płucnej. Zwrócił uwagę na to, by kierować się przede wszystkim wiarygodnością i dostępnością metod, aby możliwie jak najprędzej doprowadzić do ustalenia rozpoznania.

Drugą sesję poświęcono leczeniu i profilaktyce żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. Dr Burakowski zwrócił uwagę m.in. na fakt, że ponad połowa pacjentów nie jest leczona zgodnie z zaleceniami, co tłumaczy tak częste w tej chorobie niepowodzenia. Perspektywy wprowadzenia nowych leków przeciwzakrzepowych przedstawił prof. Tomkowski. Już niebawem będziemy dysponować lekami, których przedłużone działanie umożliwi stosowanie ich tylko raz na tydzień. O powikłaniach profilaktyki przeciwzakrzepowej wygłosiła wykład dr Wawrzyńska. Omówiła m.in. krwawienia, małopłytkowość, wzrost transaminaz, a także wpływ leków na demineralizację kości. Dr Piwek zwróciła uwagę na częste współistnienie zatorowości i choroby nowotworowej.
Tematem trzeciej sesji było nadciśnienie płucne. Uwaga lekarzy od lat zwrócona jest w kierunku nadciśnienia tętniczego, natomiast za mało zajmujemy się nadciśnieniem płucnym. Konsekwencje takiego stanu rzeczy przedstawiła doc. Hawryłkiewicz: w ostatnich latach zmniejszyła się umieralność z powodu chorób układu krążenia, natomiast niepokojąco rośnie liczba zgonów spowodowanych POChP. To właśnie niedotlenienie w wyniku przewlekłych chorób płuc jest jedną z głównych przyczyn nadciśnienia płucnego. Doc. Pływaczewski przedstawił ten problem, mówiąc o chorych z obturacyjnym bezdechem podczas snu, rozwijającym się głównie u osób bardzo otyłych i z ciężką postacią OBPS. Sesję zakończył wykład prezesa Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, prof. Torbickiego, na temat przyczyn, rozpoznawania i leczeniem nadciśnienia płucnego, ze szczególnym uwzględnieniem tętniczej postaci, którą stwierdza się u młodych osób (zwykle kończy się ona niepomyślnie). Prof. Torbicki omówił rolę badania echokardiograficznego w nieinwazyjnym rozpoznaniu choroby. Zwrócił również uwagę na możliwości wykonania kmisurotomii przedsionkowej, która poprawia hemodynamikę i wydłuża czas przeżycia chorych. Bardzo obiecujące wyniki w leczeniu tej choroby przyniosło zastosowanie pochodnych prostacykliny.
Ostatnia sesja dotyczyła zagadnień chirurgicznych. Prof. Biederman, który wykonywał liczne endardektoktomie, opowiedział o wskazaniach, technice i wynikach tych zabiegów. Operacje podejmowane są u chorych z zawansowanym nadciśnieniem płucnym na tle zorganizowanych w tętnicach płucnych zatorów. Przynoszą one znaczący spadek ciśnienia oraz przedłużenie życia chorych. Wykład prof. Orłowskiego wybiegał w przyszłość – dotyczył możliwości, a także potrzeb w zakresie przeszczepiania płuc. Prof. Orłowski wskazał na rosnącą w świecie liczbę zabiegów przeszczepu pojedynczego płuca, obu płuc oraz płuc i serca. Na tle światowych osiągnięć w tej dziedzinie polskie dokonania prezentują się bardzo mizernie (kilka przeszczepów, w większości zakończonych niepowodzeniem). Ü

Tadeusz Maria ZIELONKA,
przewodniczący Warszawsko-Otwockiego Oddziału PTFP

Archiwum