4 października 2019

Przedawnienie w sprawach medycznych

Filip Niemczyk, adwokat

Sprawy dotyczące błędów lekarskich są zazwyczaj skomplikowane i długotrwałe, niezależnie od tego, czy toczą się w ramach postępowania cywilnego, czy karnego. Wpływa na to przede wszystkim fakt, że postępowanie wyjaśniające może obejmować złożone i wieloetapowe procedury medyczne, których analiza bywa czasochłonna. Materiał dowodowy w tego rodzaju sprawach obejmuje dokumentację medyczną, zeznania świadków oraz opinie biegłych. Te ostatnie są niejednokrotnie uzupełniane lub powołuje się innych biegłych. Wymienione czynniki oraz zjawisko przewlekłości spraw w sądach powszechnych powodują, że postępowania w sprawach błędów lekarskich trwają co najmniej kilka lat, zanim zapadnie prawomocne rozstrzygnięcie.

Długotrwałość postępowań sądowych ma wiele negatywnych konsekwencji, jedną z najważniejszych jest niepewność, co do zasadności podniesionych roszczeń lub zarzutów. Lekarz, któremu postawiony zostanie zarzut w postępowaniu karnym, może się spodziewać, że przez najbliższe lata będzie osobą podejrzaną o popełnienie przestępstwa. Chociaż chronić go będzie zasada domniemania niewinności, sam fakt, że pozostaje w stanie oskarżenia i trwa postępowanie karne przeciw niemu, stanowi realną dolegliwość. Podobnie ma się rzecz z roszczeniami cywilnymi, w zakresie których stan niepewności co do ich zasadności prowadzi do zwiększania się dochodzonych roszczeń o odsetki ustawowe. W tym kontekście ważnymi instytucjami o charakterze gwarancyjnym stają się: przedawnienie roszczeń majątkowych oraz przedawnienie karalności, których istotą jest ustalenie granic czasowych prowadzenia określonych postępowań. Warto przy tym wskazać, że okresy przedawnienia są w polskim prawie relatywnie długie, a tendencją zmian w prawie karnym jest ich przedłużanie.

Kodeks cywilny w art. 442(1) §1 i 3 wprowadza ogólną regułę mówiącą, że roszczenie o naprawienie szkody na osobie ulega przedawnieniu w terminie trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Wynika z tego, że roszczenia cywilnoprawne związane z uszczerbkiem na zdrowiu lub zgonem nie ulegną przedawnieniu zanim nie upłyną trzy lata od dnia, gdy osoba uprawniona dowiedziała się o szkodzie albo przy zachowaniu należytej staranności mogła się o niej dowiedzieć, a jednocześnie dowiedziała się o osobie fizycznej lub prawnej obowiązanej do jej naprawienia albo przy zachowaniu należytej staranności mogła się o niej dowiedzieć. W praktyce może to oznaczać, że trzyletni okres przedawnienia liczony będzie bezpośrednio od zdarzenia medycznego, które wywołało szkodę, jeśli fakt jej zaistnienia oraz osoba odpowiedzialna będą od razu poszkodowanemu znane. Jednak może być też tak, że ujawnienie określonych konsekwencji zdarzenia medycznego nastąpi później, w dodatku pewien czas zajmie poszkodowanemu ustalenie, kto jest podmiotem odpowiedzialnym. Okres przedawnienia będzie wówczas liczony dopiero od dnia, gdy poszkodowany nabędzie pełną wiedzę w tym zakresie. Warto przy tym dodać, że upływ terminu przedawnienia nie stoi na przeszkodzie wytoczeniu powództwa o odszkodowanie, ale pozwany może w takim procesie podnieść zarzut, że roszczenie jest przedawnione. Istotne jest jednak, że jeśli poszkodowany podejmie czynności zmierzające do dochodzenia roszczeń przed sądem powszechnym zanim roszczenie ulegnie przedawnieniu, to odszkodowanie na jego rzecz może być zasądzone, niezależnie od tego, ile będzie trwało postępowanie przed sądem.

Kodeks karny w art. 101 normuje instytucję przedawnienia karalności przestępstw, której istotą jest niemożność wszczęcia postępowania w sprawie lub konieczność jego umorzenia, jeśli się toczy, po upływie określonego czasu od popełnienia przestępstwa. Czyny z art. 155 (nieumyślne spowodowanie śmierci) oraz 160 §2 k.k. (narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu), czyli te, które najczęściej zarzuca się lekarzom, przedawniają się z upływem dziesięciu lat od ich popełnienia. Przy czym art. 102 k.k. wprowadza regułę, że jeśli w tym okresie zostanie wszczęte postępowanie karne, przedawnienie karalności następuje po upływie dodatkowych pięciu lat.
W konsekwencji czyn z art. 155 k.k. popełniony w 2019 r. przedawni się w 2029 r., a jeśli w tym okresie wszczęte zostanie postępowanie karne, okres ten ulegnie prze-dłużeniu do 2034 r. Warto dodać, że zgodnie z art. 442 (1) §2 k.c., jeśli szkoda jest wynikiem przestępstwa, roszczenie o jej naprawienie ulega przedawnieniu z upływem 20 lat od dnia popełnienia przestępstwa, bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum