19 marca 2007

Na styku kardiologii i pneumonologii

XV konferencja Szkoły Pneumonologii Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc

Konferencja poświęcona zatorowoś ci płucnej była – za sprawą opiekunów naukowych, ekspertów gremiów europejskich opracowujących standardy diagnostyczne i terapeutyczne w tej dziedzinie – wielkim wydarzeniem w dziedzinie edukacji podyplomowej.
Uroczystego otwarcia dokonał konsultant krajowy ds. chorób wewnętrznych, prof. Zbigniew Gaciong, podkreślając, jak ważnym i interdyscyplinarnym tematem jest zatorowość płucna. Nie ulega wątpliwości, że jest to choroba bardzo rozpowszechniona, a rozpoznane przez klinicystów lub anatomopatologów przypadki to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Prof. Gaciong omówił stany i choroby sprzyjające wystąpieniu zakrzepicy.
Kolejny wykład wygłosił prof. Piotr Pruszczyk. Zwrócił uwagę na trudności diagnostyczne wynikające z nieswoistości objawów klinicznych. Równocześnie wskazał, jak ważna dla wyboru dalszego postępowania jest rzetelna ocena kliniczna określająca stopień prawdopodobieństwa zatorowości.
Pierwszą sesję zakończył gość specjalny Szkoły, prof. Adam Torbicki, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, przewodniczący grupy ekspertów Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego zajmującej się opracowaniem standardów diagnostycznych zatorowości płucnej. Przedstawił m.in. strategie diagnostyczne w tej chorobie. Kierowanie się wskazaniami do ich wykonania, nie zaś dostępnością – pozwala zwiększać skuteczność leczenia i optymalizować koszty. Przy wysokim prawdopodobieństwie klinicznym nawet ujemne wyniki takich badań, jak tomografia komputerowa, nie wykluczają zatorowości i konieczne jest prowadzenie dalszej diagnostyki.

Drugą sesję rozpoczęła dr Anna Fijałkowska, która zaprezentowała wartość oznaczania D-dimerów. Podkreśliła wielką przydatność testu we wstępnej diagnostyce, gdyż ujemny wynik tego badania w zasadzie wyklucza zatorowość. Konieczne jest jednak stosowanie nowoczesnych testów charakteryzujących się większą czułością niż stare testy lateksowe. W kolejnym wykładzie dr Grzegorz Małek mówił o roli ultrasonografii żył w diagnostyce choroby, wykorzystując swoje doświadczenie w dziedzinie wykrywania skrzeplin, które są źródłem zatorów płucnych.
Kierownik Zakładu Medycyny Nuklearnej AM w Warszawie, prof. Leszek Królicki, wprowadził słuchaczy w tajniki scyntygrafii płuc, która wciąż pozostaje najlepszą metodą wykluczającą zatorowość. Przedstawił zarówno starsze metody scyntygrafii wentylacyjnej i perfuzyjnej, jak i nowoczesne techniki oceny wielopłaszczyznowej (SPECT). Kolejny wykład zaprezentował prof. Piotr Pruszczyk, który skupił się na roli biomarkerów i echokardiografii serca. Podkreślił, jak duże znaczenie prognostyczne ma wykonanie ECHO, a jeszcze bardziej oznaczenie troponiny i BNP.
Sesję zakończył prof. Ryszard Pacho, radiolog. Przedstawił metody obrazowe będące podstawą rozpoznawania choroby. Zwrócił uwagę na walory, ale też ograniczenia stosowanych obecnie technik. Mówił również o czekających nas już w niedalekiej przyszłości bardziej nowoczesnych urządzeniach diagnostycznych poprawiających czułość tych metod.
Trzecią sesję otworzył dr Janusz Burakowski. Mówił na temat masywnej zatorowości, przebiegającej ze spadkiem ciśnienia i z niewydolnością serca, wymagającej leczenia fibrynolitycznego. Następnie dr Maciej Kosturbiec przedstawił leczenie zatorowości o bardziej łagodnym przebiegu, gdy wystarczające są leki przeciwkrzepliwe. Nie można postawić ostrej granicy pomiędzy tymi postaciami i czasami wybór metody leczenia jest trudny.

Dr Marcin Szulc opowiedział, jak postępować z chorym po leczeniu ostrej fazy choroby, jak długo prowadzić leczenie przeciwkrzepliwe, jakimi lekami, jak monitorować ich bezpieczeństwo i skuteczność. To, jak ważne jest zapobieganie chorobie, jak prostymi metodami można uratować życie choremu i uniknąć długotrwałego
leczenia, uświadomił słuchaczom dr Paweł Kuca. Profilaktyka przeciwzakrzepowa, nie tylko farmakologiczna, powinna być szeroko stosowana i żylna choroba zakrzepowo-zatorowa wciąż jeszcze jest niedoceniana przez lekarzy.

Wystąpienie dr. Jana Windygi z Instytutu Hematologii dotyczyło powikłań oraz niebezpieczeństw, jakie niesie za sobą przewlekłe stosowanie leków przeciwkrzepliwych. Wykładowca skupił się na krwawieniach, małopłytkowości poheparynowej i osteoporozie. Podkreślił konieczność odmiennego leczenia krwawień po stosowaniu leków doustnych i heparyny.

Czwartą sesję poświęcono pierwot-nemu nadciśnieniu płucnemu. Prof. Adam Torbicki przedstawił klasyfikację, patogenezę, diagnostykę i rokowanie w tej chorobie. Dr Marcin Kurzyna zaś zajął się farmakologicznymi metodami jej leczenia. W ostatnich latach dokonał się duży postęp w tej dziedzinie i dysponujemy już lekami, które mogą pomóc chorym. Niestety, wciąż nie są one dostępne dla pacjentów w Polsce z powodów finansowych. W wybranych przypadkach skuteczną metodą jest leczenie chirurgiczne i usunięcie skrzeplin z łożyska płucnego. Zabiegi takie wykonuje prof. Andrzej Biedermann.
W swoim wystąpieniu omówił sytuacje, w jakich należy skierować chorych na leczenie chirurgiczne oraz przedstawił jego efekty.

Tadeusz M. ZIELONKA
przewodniczący Warszawsko-Otwockiego Oddziału PTChP

Archiwum