6 kwietnia 2003

Marek Balicki nt. Ustawy o ochronie płodu ludzkiego

„Klauzula sumienia nie dotyczy całych zakładów opieki zdrowotnej, ale jedynie może być rzywołana przez pojedynczych lekarzy, którzy w określonym zakresie świadczeń chcieliby z tego prawa skorzystać.”

7 marca br. minister zdrowia Marek Balicki zwrócił się do wojewodów, by przypomnieli kierownikom zakładów opieki zdrowotnej o konieczności pełnego realizowania praw kobiet, zawartych w Ustawie o ochronie płodu ludzkiego, planowaniu rodziny i warunkach dopuszczalności aborcji. Chodzi o umożliwienie pacjentce skorzystania z prawa do przeprowadzenia aborcji w przypadkach zapisanych w tej ustawie, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu, gdy płód jest obciążony wadą oraz gdy ciąża zagraża zdrowiu lub życiu matki. 28 lutego br., przed Międzynarodowym Dniem Kobiet, minister zdrowia Marek Balicki spotkał się w tej sprawie z przedstawicielkami środowisk kobiecych.
Minister zdrowia Marek Balicki powiedział po spotkaniu, że rozmowa dotyczyła tego, by „zdrowie reprodukcyjne” mogło stać się jednym z priorytetów polityki zdrowotnej w Polsce, podobnie jak w innych krajach Unii Europejskiej, a prawo, które dotyczy tej sfery, było w pełni przestrzegane. Według ministra, przedstawicielki środowisk kobiecych zwracały uwagę na to, że zapisy ustawy o planowaniu rodziny nie są przestrzegane. Podkreślano, że ustawa – mimo iż dosyć restrykcyjnie reguluje warunki dopuszczalności przerywania ciąży – nie jest przestrzegana i kobiety, które chcą skorzystać z prawa zapisanego w ustawie, napotykają wiele trudności, co pociąga za sobą dramatyczne konsekwencje. Ponadto kobiety mają problem z uzyskaniem informacji o badaniach prenatalnych (oraz skierowania na nie), a także informacji o środkach i metodach świadomej prokreacji. Według ministra łamana jest naczelna zasada zawarta w ustawie o planowaniu rodziny, że każdy człowiek ma prawo do swobodnej decyzji o tym, ile dzieci i w jakim czasie ma urodzić. Respektowanie tych zapisów ustawy napotyka trudności w praktyce funkcjonowania niektórych zakładów opieki zdrowotnej – uznano podczas spotkania w Ministerstwie Zdrowia. Poruszono również kwestię corocznych oficjalnych sprawozdań dotyczących realizacji zapisów wspomnianej ustawy, które nie obejmowały tego, co dzieje się poza sferą oficjalną, sprawę dostępności do programów wczesnego wykrywania chorób nowotworowych oraz sprawę przemocy w rodzinie i roli Ministerstwa Zdrowia w tym zakresie.
Minister zdrowia, który uważa, że omawiana ustawa nie jest w Polsce przestrzegana, zwrócił się do wojewodów, by przypomnieli kierownikom publicznych zakładów opieki zdrowotnej o konieczności przestrzegania praw kobiet do przerywania ciąży w warunkach dopuszczonych ustawą, do informacji i otrzymania skierowania na badania prenatalne oraz o tym, że klauzula sumienia nie może być nadużywana. „Klauzula sumienia nie dotyczy całych zakładów opieki zdrowotnej, ale jedynie może być przywołana przez pojedynczych lekarzy, którzy w określonym zakresie świadczeń chcieliby z tego prawa skorzystać. Skorzystanie z prawa klauzuli sumienia musi wiązać się z wypełnieniem wszystkich wymogów ustawy o zawodzie lekarza, a przede wszystkim ze wskazaniem pacjentce innego miejsca, gdzie to świadczenie może być uzyskane, i pełnej informacji o tym” – podkreślił minister Marek Balicki na konferencji prasowej 28 lutego br. Przypomniał, że był zwolennikiem zapisania w prawie klauzuli sumienia. Oznacza ona, że każdy lekarz może odmówić wykonania aborcji, jeżeli sumienie mu na to nie pozwala.
Dziennikarze pytali ministra zdrowia o to, czy wojewodowie są właściwym adresatem prośby ministra i czy mogą coś nakazać samodzielnym zakładom opieki zdrowotnej. Minister podkreślił, że wojewodowie mogą zwracać się do zakładów poprzez organy założycielskie lub wprost – o to, by prawo było przestrzegane. Ü

Barbara NICZYPORUK

Archiwum