21 czerwca 2008

Zagrożenie jaskrą

Z doc. dr hab. n. med. Iwonš GRABSKĽ-LIBEREK, kierownikiem Kliniki Okulistyki CMKP, rozmawia Małgorzata Skarbek

Jak duże jest zagrożenie jaskrą?
Z badań epidemiologicznych wynika, że ok. 50 proc. pacjentów cierpiących na jaskrę jest jeszcze w ogóle niezdiagnozowanych. Wczesny etap choroby jest nierozpoznawalny. Ludzie chorują, nie wiedzą o tym, a zatem się nie leczą. I pacjentom, i lekarzom często zdarza się przeoczyć ten etap. Liczba chorujących w naszym kraju wynosi ok. 700 tys. Na całym świecie na jaskrę cierpi ok. 67 milionów ludzi. Szacuje się, że aż 6 milionów w wyniku tej choroby jest niewidomych.
Dysponując obecną wiedzą, nie możemy jaskry wyleczyć, możemy ją tylko zaleczyć – spowolnić proces destrukcji nerwu wzrokowego. Dlatego wczesne rozpoznanie choroby jest tak ważne.
Powstanie jaskry wiąże się nie tylko z podwyższonym ciśnieniem w oku, ale także z zaburzeniami krążenia w gałce ocznej. W związku z tym badania naukowców prowadzone są w kierunku uzyskania poprawy krążenia w nerwie wzrokowym, jego tzw. neuropretekcji. Dysponujemy uznanymi lekami, od 2003 r. zalecane są prostaglandyny i betablokery jako leki pierwszego rzutu. Nadal jednak nie są one sensu stricto neuroprotekcyjne.

Jakie pierwsze objawy choroby powinny zaniepokoić lekarza pierwszego kontaktu?
W niektórych przypadkach początki jaskry przebiegają bezobjawowo. Pacjenci bardzo długo nie zgłaszają żadnych dolegliwości. Dopiero gdy nastąpi w połowie utrata włókien nerwu wzrokowego, pacjent może zacząć skarżyć się na dolegliwości, tj. zmiany w polu widzenia. Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, badając pacjenta, powinien zwrócić uwagę na niskie ciśnienie tętnicze, zimne palce dłoni, zimne stopy, migreny. Następnie przeprowadzić dokładny wywiad dotyczący czynników ryzyka, takich jak: występowanie jaskry w rodzinie, krótkowzroczność powyżej – 4.0, zaburzenia gospodarki tłuszczowej, cukrzyca. Dopytać o występowanie zaburzeń widzenia pod postacią kół tęczowych czy bólu oczu podczas czytania.
Jaskra to neuropatia nerwu wzrokowego. Doprowadzają do niej np. niskie i wysokie ciśnienie tętnicze. Dlatego należy je kontrolować i odpowiednio, czasami niezbyt agresywnie, leczyć nadciśnienie, nie dopuszczając do nadmiernego spadku ciśnienia w godzinach nocnych. W tym czasie już fizjologicznie występuje spadek perfuzji w nerwie wzrokowym.
Nie mamy środków, które pozwoliłyby wykryć jaskrę w okresie preperymetrycznym (przed zmianami w polu widzenia). Ale przy podejrzeniu oraz występujących objawach trzeba pacjenta skierować na subiektywne badania pola widzenia i obiektywne nerwu wzrokowego (GDX, HRT lub OCT). Być może tam też nie zostaną zauważone zmiany (co nie wyklucza choroby), ale będziemy mieli wyniki wyjściowe i za 10 miesięcy zrobimy badania powtórne. Progresja może nam dać odpowiedź, że jaskra już jest.
Objawy typowe dla wzrostu ciśnienia w gałce ocznej to widzenie punktów świetlnych w otoczce, szczególnie jeżeli ma ona charakter tęczowego koła. Dochodzi wówczas do obrzęku rogówki i światło się rozszczepia. Nasilające się bóle głowy po czytaniu, oglądaniu telewizji mogą być wynikiem jaskry wąskiego kąta (ciśnienie wzrasta, gdy czytamy z bliska). Pierwsze pytanie lekarza do pacjenta, który skarży się na dolegliwości oczu powinno brzmieć: Kiedy występują, przed czytaniem czy po czytaniu, rano czy gdy jest zmęczony? Następny krok to kilkakrotny pomiar ciśnienia najbardziej obiektywnym tonometrem aplanacyjnym lub tonometrem Pascala. Nawet gdy jest ono w porządku, a pacjent odczuwa dolegliwości, trzeba go skierować na badania specjalistyczne do poradni okulistycznej.
Istotną rzeczą jest także wywiad rodzinny. Jaskra to choroba dziedziczna, choć nie jest jeszcze dokładnie dowiedzione, który gen za nią odpowiada. Schorzenia dodatkowe – cukrzyca, miażdżyca – też powinny zwrócić uwagę lekarza na stan oczu pacjenta, bo sprzyjają rozwojowi jaskry.
Diagnostyka bólów głowy jest szeroka, przyczyny mogą być neurologiczne, laryngologiczne, ale nie można zapominać właśnie o okulistycznych. Bóle te mogą być skutkiem jaskry wąskiego kąta. Wcześniej jednak należy wykluczyć, że przyczyną są źle dobrane okulary.
Niekiedy u pacjenta z bólem głowy występują też wymioty. Jedną z przyczyn tego stanu może być atak jaskry przebiegający z pobudzeniem nerwu błędnego. Jeśli pacjent choruje na jaskrę, a nie zgłosi tego, podanie leków poszerzających źrenice też może wywołać jej atak.
Mamy też jaskrę wrodzoną i dziecięcą. Bóle głowy u dzieci i nadmiernie duże, ładne oczy powinny skłaniać rodziców i pediatrów do badań. Przy jaskrze nie ma kryterium wieku. Jaskra wtórna, związana z cukrzycą, pojawia się w późnym okresie życia.

Czy po zdiagnozowaniu przez okulistę pacjent może wrócić pod opiekę lekarza rodzinnego?
Po zdiagnozowaniu staramy się odsyłać chorych do rejonu. Ale pacjenci niechętnie na to przystają. Stwarza to trudności w przyjmowaniu nowych. Pacjent z dobrze zaprogramowanym leczeniem może być leczony w swojej przychodni, a raz w roku kierowany na kontrolę w poradni specjalistycznej. W przypadku zmiany parametrów również niezbędna jest konsultacja specjalisty.

Jaskra, uznana przez WHO za chorobę społeczną, stanowi pierwszą przyczynę ślepoty w krajach rozwiniętych. Dotyka ludzi w każdym wieku, każdej rasy. Coraz częściej chorują na nią także dzieci i młodzież.

Międzynarodowy Dzień Walki z Jaskrą został po raz pierwszy zorganizowany 6 marca br. – przez World Glaucoma Association (WGA) oraz World Glaucoma Patent Association (WGPA). Celem akcji jest szerzenie informacji o jaskrze, nagłaśnianie i propagowanie wczesnej diagnostyki tej choroby – wśród lekarzy
i całego społeczeństwa. Organizatorzy podkreślają, że tylko wczesne wykrycie jaskry i natychmiastowe rozpoczęcie leczenia może zatrzymać proces utraty wzroku.

Z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Profilaktyki Jaskry oraz Instytutu Jaskry w Warszawie (jedyne w Polsce ośrodki, które oficjalnie zgłosiły Światowemu Komitetowi Obchodów Dnia Walki z Jaskrą swój udział w akcji) została uruchomiona strona internetowa: http://www.zbadajoczy.pl – korzystając z niej, każdy może samodzielnie wykonać test oceniający, w jakim stopniu jest zagrożony tą chorobą.
oprac. md

Archiwum