29 kwietnia 2024

Panta rhei

Istotą materii jest płynność. Cały wszechświat ciągle się porusza, choć nie każdy jego ruch dostrzegamy. Konsekwencją jest zmiana. Zmieniają się pory dnia i roku, zmienia się nasz organizm, organizmy wszystkich stworzeń i roślin. Zmiany cykliczne toczą się w miarę jednolitym tempem, więc są łatwiejsze do przewidzenia. Daje to nam przekonanie o kontrolowaniu sytuacji i poczucie bezpieczeństwa. Jednym słowem otacza nas nieustanny ruch i nieustanna zmiana, która jest jego skutkiem. Zjawisko to przed wiekami podsumował Heraklit stwierdzeniem panta rhei, czyli wszystko płynie. Dla zobrazowania zmienności świata użył metafory rzeki i to on powiedział, że nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki. 

 

autor: KAMILA HOSZCZ-KOMAR

W życiu człowieka także nieustannie zachodzą zmiany, na polu zawodowym, rodzinnym, ale i w nim samym. Dziś zmiana goni zmianę, każda pędzi lewym pasem. Każda też niesie ze sobą niepewność, bo jest czymś nowym. W ludzkiej naturze leży strach przed nieznanym, dlatego zwykle nieufnie podchodzimy do nowego. Do kolejnej zmiany. Czy to słuszne? Na pewno naturalne, ale i logiczne. Bo nigdy nie wiemy, jakie będą skutki zmiany. Od dawna wielu próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy każda zmiana jest dobra. Bo przecież zmiana stymuluje, pozwala się rozwijać. Historia pokazuje jednak także inne sytuacje.

 

Nie tylko natura podlega nieustającym zmianom. Świat korporacji, parlamentów, rządów i innych instytucji, w tym samorządowych, także mierzy się z tym zjawiskiem. To zmiany dla wielu – dla regionów, krajów, określonych środowisk i osób z nimi związanych. Jednak w perspektywie wszechświata są niezauważalne. Czy zatem należy bać się zmian? Doświadczenie każdego podpowiada inaczej, ale wydaje się, że zmian raczej należy być ciekawym. Przyglądać się im, aby móc odpowiedzieć sobie, czy wyszły nam na dobre. A do tego niezbędny jest czas.

 

Jeszcze nie ucichły echa wyborów samorządowych w Polsce, wiele mówi się o wynikach wyborów u naszych południowych sąsiadów, a już lekarze zrzeszeni w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Warszawie powierzyli stery swojej instytucji nowemu prezesowi, którego witamy na naszych łamach.

 

W tym numerze rozkładamy także na czynniki pierwsze temat otyłości. Badamy jej przyczyny, konsekwencje, problemy, z jakimi się w związku z nią mierzymy. Wokół tego tematu słowo „zmiana” wręcz krąży i świeci na czerwono. Bo zmiany są potrzebne na wielu płaszczyznach.

 

A zatem zmiany, zmiany, zmiany.

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum