20 listopada 2014

Z Mazowsza

Siedleccy lekarze wyróżnieni

Prezydent Siedlec wręczył doroczne honorowe nagrody – „Aleksandrie”: dr n. med. Agacie Włodek, ordynator Oddziału Neurologicznego Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach, oraz Pawłowi Żukowi, lekarzowi kardiologowi, prezesowi Zarządu Centrum Medyczno-Diagnostycznego w Siedlcach.
„Aleksandrie” przyznawane są od 1996 r. Do tej pory tą prestiżową w Siedlcach nagrodą wyróżniono 130 osób i instytucji, które swoją pracą i społecznikowską pasją przyczyniły się do rozwoju miasta w różnych sferach życia.

Finanse mazowieckich szpitali

Członek Zarządu Województwa Mazowieckiego Elżbieta Lanc, nadzorująca m.in. obszar zdrowia, spotkała się z dyrektorami szpitali oraz przedstawicielami Mazowieckiego Oddziału NFZ, by porozmawiać o problemach mazowieckich szpitali, ich oczekiwaniach i potrzebach.
Samorząd Województwa Mazowieckiego odpowiada za funkcjonowanie 29 podmiotów leczniczych, w tym 12 szpitali wieloprofilowych, 11 szpitali specjalistycznych i 4 stacji pogotowia ratunkowego. To jedne z najlepszych placówek w regionie. Tylko w ciągu pierwszego półrocza br. na ich oddziałach szpitalnych hospitalizowanych było 165 tys. osób. Samorząd Mazowsza w ciągu ostatnich 15 lat przeznaczył na inwestycje, remonty, informatyzację placówek oraz zakup karetek i sprzętu medycznego ponad 1,2 mld zł. W 2013 r. podległe mu lecznice w ramach kontraktów z NFZ otrzymały przeszło 10 mld zł. Kluczową kwestią są – generujące duże straty – świadczenia udzielane pacjentom ponad limit określony w kontrakcie z NFZ. Tylko w 2013 r. ich wartość przekroczyła 57 mln zł, z czego aż 53 mln zł przeznaczono na leczenie szpitalne, pozostałą kwotę na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną. Wniosek z tych danych jest prosty: mazowieckie szpitale leczą za pieniądze, których nie mają. W 2013 r. oddziały szpitalne placówek „wypracowały” z tego powodu stratę aż 174 mln zł. Pierwsze półrocze 2014 r. mazowieckie placówki kończą z nadwykonaniami przekraczającymi 62 mln zł. Dyrektorzy szpitali zwracali uwagę na niedoszacowanie stawek na różnego rodzaju świadczenia specjalistyczne, do których należą opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień, ze szczególnym uwzględnieniem psychiatrii dzieci i młodzieży. Jest również potrzeba przywrócenia korzystniejszego dla działalności szpitali półrocznego okresu rozliczeniowego. Podczas rozmów zwrócono też uwagę na działanie niesprawiedliwego algorytmu podziału środków między centralę NFZ a województwo mazowieckie (tzw. janosikowe bis), co również utrudnia rozwój i działalność szpitali. Zgodnie z algorytmem NFZ mieszkańcy Mazowsza znacznie więcej wpłacają do systemu w ramach swojej składki zdrowotnej niż przekazywane jest na ich leczenie w mazowieckich szpitalach i przychodniach. W 2013 r. ta różnica wyniosła ponad 1,3 mld zł.

Będzie nowy budynek szpitala psychiatrycznego w Ząbkach

Samorząd Mazowsza zdecydował, że powstanie nowy budynek, do którego przeniesie się Mazowieckie Centrum Psychiatrii Drewnica Sp. z o.o. w Ząbkach.
W obiekcie o powierzchni 22 tys. mkw. będzie 300 łóżek dla pacjentów. Realizacja przedsięwzięcia ma nastąpić za pośrednictwem samorządowej spółki. Budynki, powstałe na początku XX w., w których funkcjonuje szpital, nie spełniają norm i nie nadają się do dalszej eksploatacji. Finansowanie inwestycji zapewni bank, dla którego zabezpieczeniem jest zapis w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Samorząd zobowiązuje się co roku podnosić kapitał spółki. Całkowity koszt budowy z finansowaniem szacowany jest na 300 mln zł.

pk

„Razem dla słuchu”

Według badań TNS Polska „Słuch polskich seniorów 2014”, wykonanych latem br., opracowanych na zlecenie portalu razemdlasluchu.pl, aż 77 proc. osób powyżej 60. roku życia twierdzi, że ma problemy ze słuchem, a tylko 31 proc. ma zdiagnozowany ubytek słuchu. Skala problemu kwalifikuje niedosłuch do kategorii chorób cywilizacyjnych.
Powszechną przyczyną utraty słuchu jest wiek. Starzenie się to naturalny proces, podczas którego sprawność ucha ulega stopniowemu osłabieniu. Drugą ważną przyczyną powstawania wad słuchu jest codzienne przebywanie w hałasie. W przypadku niektórych osób permanentny szum jest elementem aktywności zawodowej. Pojawienie się głuchoty starczej ma duży wpływ na życie codzienne, może prowadzić do izolacji w społeczeństwie, powoduje osamotnienie, depresję, frustrację, prowadzi do spadku jakości życia.
Wyniki badań pokazują, że lekarze pierwszego kontaktu pytają o problemy ze słuchem podczas wizyt tylko 43 proc. pacjentów. 47 proc. biorących udział w badaniu nigdy nie zostało o to zapytanych nawet podczas wizyt u laryngologa związanych z problemem niedotyczącym uszu.
– W przypadku głębokich niedosłuchów, gdy inne metody leczenia (farmakoterapia, aparaty słuchowe) nie przynoszą już efektów, skuteczne są implanty słuchowe – mówi prof. dr hab. Kazimierz Niemczyk, kierownik Katedry i Kliniki Otolaryngologii WUM w Warszawie. – Tak się dzieje w zdecydowanej większości przypadków i wiek nie może być czynnikiem uniemożliwiającym skorzystanie z leczenia.
Implanty słuchowe to elektroniczna proteza słuchu powszechnie stosowana na świecie. Jednak jej znajomość w Polsce jest bardzo słaba. Większość seniorów (70 proc.) nie słyszało o niej. A jest to zabieg całkowicie refundowany przez NFZ. Informację na temat tego zabiegu można uzyskać dzięki infolinii „Razem dla słuchu”, tel.: 22-333-30-00.

mkr

Zasoby geriatrii na Mazowszu

Od kilkunastu lat w dyskusjach publicznych obecna jest kwestia starzenia się polskiego społeczeństwa i związanych z tym problemów, także problemów organizacyjnych w ochronie zdrowia. Jednak, poza dyskusją, niewiele się dzieje w tym zakresie. Służba zdrowia nadal jest nieprzygotowana do podejmowania coraz większych zadań związanych z opieką nad ludźmi starymi.
Populacja ludzi w wieku powyżej 60. roku życia jest nie tylko coraz liczniejsza, ale też – jak wykazały badania, prowadzone kilka lat temu w ramach projektu PolSenior – bardzo schorowana. Liczne schorzenia, m.in.: neurologiczne (padaczka, choroba Parkinsona), układu krążenia, upośledzenie wzroku i słuchu, upośledzenie ruchowe, cukrzyca, są bardzo rozpowszechnione i niedostatecznie leczone. Brak zwłaszcza specjalistycznych ośrodków neurologicznych i geriatrycznych zajmujących się leczeniem osób starszych.
Sytuacja w województwie mazowieckim przedstawia się podobnie jak w całej Polsce. Z danych z roku 2013 wynika, że na Mazowszu umowę z NFZ miało osiem ambulatoryjnych placówek geriatrycznych: sześć w Warszawie, jedna w Siedlcach i jedna w Żyrardowie. Do 2012 r. nie było ani jednego szpitalnego oddziału geriatrycznego, w 2013 powstały dwa pododdziały – w Klinice Medycyny Rodzinnej, Chorób Wewnętrznych i Chorób Metabolicznych Kości Szpitala Klinicznego CMKP im. prof. W. Orłowskiego oraz w Klinice Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus WUM. Ale pierwszy z nich nie miał kontraktu z NFZ. Oba są 10-łóżkowe. Ponadto pracowały cztery oddziały psychogeriatryczne stacjonarne i trzy dzienne. Długoterminową pomoc opiekuńczo-leczniczą świadczyło sześć placówek w Warszawie i 48 poza stolicą. Te dane należy zestawić z liczbą mieszkańców Mazowsza – 5,3 mln, z czego 807 tys. (15,21 proc.) stanowią osoby powyżej 65. roku życia.
Równie szczupła jest kadra lekarska ze specjalizacją z geriatrii – posiada ją zaledwie 32 lekarzy, ale tylko 16 pracuje w charakterze geriatrów. Zły stan pogłębia fakt, że brakuje również pielęgniarek, opiekunów medycznych, opiekunów osób starszych profesjonalnie przygotowanych do tej pracy.
Powstanie szpitalnych jednostek geriatrycznych nie zaspokaja potrzeb zdrowotnych ludzi starszych, lecz umożliwiło utworzenie ośrodków akredytowanych do prowadzenia specjalizacji z dziedziny geriatrii. Szpital im. Orłowskiego otrzymał sześć miejsc akredytacyjnych, Szpital Dzieciątka Jezus – dziewięć. Ponadto SPZOZ Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Białymstoku użyczył Mazowszu dwa miejsca na swoim Oddziale Geriatrii. Zatem powstało 17 miejsc szkoleniowych. Niestety, w sesji jesiennej 2013 r. chęć podjęcia kształcenia zgłosiło tylko 11 lekarzy, sześć miejsc pozostało wolnych.
Studenci Wydziału Lekarskiego WUM nie mają obligatoryjnych zajęć w zakresie geriatrii, kształcenie z tego przedmiotu stanie się obowiązkowe za trzy lata. Zajęcia z geriatrii obowiązują studentów kierunku pielęgniarstwo i położnictwo Wydziału Nauk o Zdrowiu.
Jednym z powodów małego zainteresowania placówek medycznych oraz lekarzy geriatrią jest z pewnością niska wycena świadczeń z tego zakresu. Jedno ze świadczeń szpitalnych: Całościowa Ocena Geriatryczna, obejmujące badanie stanu funkcjonalnego, fizycznego, psychicznego i umysłowego chorego w wieku 65 lat i więcej z wielochorobowością oraz zestaw badań laboratoryjnych, według NFZ ma wartość trzech punktów. Taka wycena nie pokrywa kosztów świadczenia. Zdaniem wojewódzkiego konsultanta w dziedzinie geriatrii, dr Elżbiety Kozak-Szkopek, jego wartość powinna wynosić minimum 10 punktów. Polskie Towarzystwo Gerontologiczne uważa, że wycena punktowa poszczególnych świadczeń szpitalnych z zakresu geriatrii z zasady powinna być wartościowana podwójnie, ze względu na konieczność leczenia wszystkich chorób pacjenta powyżej 65. roku życia i związanej z tym poszerzonej diagnostyki oraz rehabilitacji. Geriatryczne usługi ambulatoryjne każdego pierwszorazowego pacjenta (Całościowa Ocena Geriatryczna) powinny zostać zaliczone do świadczeń kosztochłonnych.
Na większości oddziałów szpitalnych ponad 50 proc. hospitalizowanych stanowią pacjenci w wieku podeszłym. Ze względu na brak oddziałów geriatrycznych i możliwości ich tworzenia w wyniku niedoboru lekarzy geriatrów, dr Elżbieta Kozak-Szkopek proponuje tworzenie w szpitalach stanowisk lekarza konsultanta ds. geriatrii. Jest to potrzebne, tym bardziej że należy zapewnić odpowiednie miejsca pracy dla lekarzy uzyskujących specjalizację. Istotne jest także zwiększenie liczby poradni geriatrycznych, ale wiąże się to z koniecznością zmodyfikowania kontraktów tych usług.

Małgorzata Skarbek

Cukrzyca – ukryta pandemia

W najnowszym raporcie na temat cukrzycy w Polsce stwierdza się, że generuje ona coraz większe koszty. Wydatki na leczenie pacjentów maleją, ale leczenie powikłań pochłania już połowę ogólnych kosztów związanych z tą chorobą. Są one szacowane na co najmniej 7 mld zł rocznie.
Składają się na nie koszty bezpośrednie leczenia oraz pośrednie, związane z utraconą produktywnością z powodu nieobecności lub niezdolności do pracy oraz przedwczesnymi zgonami. Po raz pierwszy udało się określić koszty pośrednie – w zależności od zastosowanej metody obliczeń kształtują się na poziomie od co najmniej 360 do nawet 650 mln zł rocznie. Z powodu cukrzycy w Polsce umiera przedwcześnie ponad 23 tys. osób rocznie.
Liczba chorych na cukrzycę w naszym kraju szacowana jest przez Międzynarodową Federację Cukrzycy na 3 mln. 1/3 chorych może nie zdawać sobie sprawy ze swojego stanu zdrowia, bo w początkowym okresie cukrzyca nie daje objawów. Wiele osób z grup ryzyka cukrzycy typu drugiego po 45. roku życia, z nadwagą i wysokim ciśnieniem nie wykonuje regularnych badań. Późne powikłania występują u pacjentów, którzy nie osiągają celów leczenia. U takich pacjentów mogą pojawiać się nawracające epizody hipoglikemii, szczególnie jeżeli ich terapia opiera się na insulinie.
Aby zapanować nad epidemią cukrzycy, konieczna jest głębsza współpraca ekspertów odpowiedzialnych za politykę zdrowotną, ale również politykę społeczną i edukację.

mkr

Akredytacja dla Szpitala Praskiego

19 września 2014 r. Szpital Praski pw. Przemienienia Pańskiego Sp. z o.o. otrzymał Certyfikat Akredytacyjny.

Minimum wymaganym do uzyskania certyfikatu jest 75 proc. punktów możliwych do zdobycia. Praska placówka przy pierwszej próbie uzyskała wysoki wynik – 82 proc. Proces akredytacyjny odbył się w ramach projektu współfinansowanego przez Europejski Fundusz Społeczny „Wsparcie procesu akredytacji zakładów opieki zdrowotnej”.
– Dla pacjentów Certyfikat Akredytacyjny jest gwarancją jakości usług. Dla placówki to ukoronowanie wysiłku wszystkich pracowników zespołu i jednocześnie zobowiązanie – powiedział Krzysztof Rymuza, prezes zarządu szpitala.
– Utrzymanie wysokiej jakości usług medycznych wymaga bowiem dużego zaangażowania, systematycznej pracy, stałego doskonalenia komunikacji wewnętrznej i wychodzenia naprzeciw zmieniającym się potrzebom pacjentów. Samo przygotowanie do procesu akredytacyjnego daje zaś przekonanie, że każdy pracownik szpitala jest częścią zespołu starającego się o jakość świadczeń.
Zarząd szpitala liczy, że posiadanie certyfikatu pozwoli na zdobycie wyższego kontraktu z NFZ.

mkr

„Współwystępowanie zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży”

„Współwystępowanie zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży” – to temat pierwszej konferencji naukowej zorganizowanej przez Szpital Mazowiecki w Garwolinie Sp. z o.o.
Komitet naukowy konferencji, która odbyła się we wrześniu 2014 r., tworzyli: dr n. med. Lidia Popek, doc. dr hab. Anita Bryńska, prof. dr hab. n. med. Tomasz Wolańczyk i prof. dr hab. n. med. Filip Rybakowski, których praca zawodowa jest od wielu lat wyznacznikiem kierunków lecznictwa w tej dziedzinie medycyny.W konferencji wzięło udział ponad 140 osób z całego kraju: lekarze, psycholodzy, pedagodzy, psychoterapeuci, terapeuci uzależnień oraz pracownicy placówek związanych z leczeniem i terapią osób z zaburzeniami psychicznymi.
W pięciu sesjach tematycznych omówiono m.in. problemy i diagnozę: zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży, zaburzeń snu u młodzieży szkolnej i leczonej psychiatrycznie, uzależnień chemicznych i behawioralnych oraz metod wczesnego wykrywania zaburzeń ze spektrum autyzmu.

hb

Prof. Henryk Skarżyński doktorem honoris causa

We wrześniu Senat Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie nadał prof. Henrykowi Skarżyńskiemu tytuł doktora honoris causa za „wybitne osiągnięcia w zakresie otorynolaryngologii, audiologii i foniatrii, pełną oddania służbę społeczeństwu i nauce, przejawiającą się w opracowaniu i realizowaniu wielu programów leczenia głuchoty u dorosłych, a szczególnie u dzieci, oraz za długoletnią i owocną współpracę z Wydziałem Humanistycznym Uniwersytetu, w wyniku której został utworzony unikatowy kierunek ťlogopedia z audiologiąŤ i nastąpił rozwój badań naukowych (…)”. Promotorem doktoratu prof. Henryka Skarżyńskiego był prof. dr hab. Stanisław Grabias z Zakładu Logopedii i Językoznawstwa Stosowanego UMCS, który wygłaszając laudację, nie szczędził słów podziwu.

rk

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum