28 października 2015

Powtórka z Kodeksu Etyki Lekarskiej

Konstanty Radziwiłł

Podstawa kodeksu: art. 13.
1. Obowiązkiem lekarza jest respektowanie prawa pacjenta do świadomego udziału w podejmowaniu decyzji dotyczących jego zdrowia.
2. Informacja udzielona pacjentowi powinna być sformułowana w sposób dla niego zrozumiały.
3. Lekarz powinien poinformować pacjenta o stopniu ewentualnego ryzyka zabiegów diagnostycznych i leczniczych oraz spodziewanych korzyściach związanych z wykonywaniem tych zabiegów, a także o możliwościach zastosowania innego postępowania medycznego.

Treść art. 13 to fundament relacji pacjent – lekarz. Czasy medycyny paternalistycznej mamy za sobą. I nie jest to tylko kwestia zmiany obyczajowej czy demokratyzacji stosunków międzyludzkich obejmującej coraz szersze obszary życia. Nie jest to także sprawa kultury lub predyspozycji towarzyskich lekarza. Dawno udowodniono już, że upodmiotowienie pacjenta po prostu poprawia wyniki leczenia, a w chorobach przewlekłych jest praktycznie warunkiem prawidłowej opieki. Lekarz musi przyjąć do wiadomości, że to nie on, lecz pacjent (lub jego prawni opiekunowie) jest ostatecznie decydentem. A stopień wykonania zaleceń lekarskich (tzw. wskaźnik compliance) zależy wprost od stopnia zaangażowania pacjenta w podejmowanie decyzji.
Pacjenci bywają różni. Są wśród nich osoby wykształcone, oczytane, inteligentne, ale czasem też bardzo proste. Lekarz, który chce dotrzeć do chorego z informacją, a następnie zaangażować go w podejmowanie decyzji dotyczących diagnostyki i terapii, musi użyć właściwego języka porozumienia. Żeby to się udało, powinien umieć poznać chorego, jego możliwości intelektualne i oczekiwania. Wszystko to wymaga na pewno czasu, przede wszystkim jednak zaangażowania lekarza. Wśród spraw, które powinien zawsze omówić z pacjentem, ważne miejsce zajmują spodziewane korzyści z leczenia, ale także ryzyko, które wiąże się z proponowanym postępowaniem. Lekarz powinien być także gotów do rozmowy o innych metodach terapeutycznych. Wszystkie wspomniane kwestie musi omówić z pacjentem w sposób, który będzie dla niego zrozumiały. Należy zdawać sobie sprawę, że choć nie jest to zadanie łatwe, nie ma dla niego alternatywy. Brak czasu, cechy pacjenta (lub jego opiekuna) ani inne okoliczności nie mogą być wymówką dla odstąpienia od tych obowiązków.

Archiwum