20 marca 2005

HCV można pokonać

Wirus zapalenia wątroby typu C (Hepatitis C virus) jest coraz groźniejszy. WHO szacuje, że na świecie zarażonych jest nim co najmniej 170 mln osób, ale tylko co trzecia o tym wie. Każdego roku liczba ta wzrasta o 3-4 mln, a z powodu nieleczenia – w najbliższych latach podwoi się liczba zgonów wywołanych HCV.

Również w Polsce mamy stosunkowo dużo osób zakażonych (ok. 730 tys.) i małą wykrywalność wirusa. O niebezpieczeństwie świadczy przede wszystkim wzrastająca liczba chorych na marskość i raka wątroby. Obie te choroby to w znacznej mierze wynik zakażenia HCV, niekiedy w odległej przeszłości, gdyż w 80 proc. przypadków choroba rozwija się wolno.
W procesie zapobiegania epidemii HVC najważniejsza jest edukacja społeczeństwa i skłonienie osób z grup ryzyka do poddania się badaniu oraz pogłębienie wiedzy lekarzy i personelu medycznego z zakresu profilaktyki, diagnozowania i leczenia zapalenia wątroby typu C – twierdzą członkowie Polskiej Grupy Ekspertów HCV, która w styczniu br. rozpoczęła kampanię „HCV można pokonać”. Grupę powołały Towarzystwa: Hepatologiczne, Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych oraz Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci. Akcji patronują: Państwowa Inspekcja Sanitarna i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pomocy Chorym z HCV „Prometeusze”. Sponsorem akcji edukacyjnej jest firma Schering-Plough Central East S.A.
Zagrożenie wynika przede wszystkim z dużego rozprzestrzenienia wirusa, niskiego poziomu wykrywania oraz braku możliwości czynnej profilaktyki – dotąd nie wynaleziono szczepionki przeciwko zapaleniu wątroby typu C. Wirus przenosi się przez uszkodzoną skórę, krew, rzadziej drogą płciową i z matki na płód. Zakażenie często następuje w szpitalach i gabinetach zabiegowych (pobieranie krwi, iniekcje, usuwanie znamion), w gabinetach stomatologicznych, jak również w trakcie zabiegów kosmetycznych (fryzjer, manicure, pedicure). Obecnie szczególnie sprzyja zakażeniom modne tatuowanie i kolczykowanie ciała. Grupa ryzyka jest więc bardzo duża, bo właściwie należą do niej wszyscy.
U 85 proc. zakażonych rozwija się przewlekłe zapalenie wątroby, które z kolei u 20 proc. osób po 10 latach może wywołać pierwotnego raka narządu.
Wczesne wykrycie HCV w organizmie (badanie krwi, którego koszt wynosi 30 zł) daje większą szansę wyleczenia. Terapię prowadzi się przez podawanie tzw. pegylowanego interferonu. Jej skuteczność zależy od typu wirusa; przy niektórych możliwość wyleczenia dochodzi do 90 proc.
W kampanii, w którą zaangażowało się kilkunastu wybitnych specjalistów chorób zakaźnych, hepatologów i gastroenterologów, przewidziane są szkolenia dla lekarzy i pielęgniarek oraz akcja informacyjna. Ü

mkr

Archiwum