25 grudnia 2009

Będziemy mieli chór a może i…

… orkiestrę. Zazdrość brzydka cecha, ale to fakt, że przez wiele lat zazdrościłem Akademii Medycznej jej chóru, który uczestniczył w każdej akademickiej uroczystości.
Wiele razy rozmawiałem z kierownikiem chóru p. Beatą Herman o możliwości założenia chóru w Izbie Lekarskiej. Odpowiedź zawsze była twierdząca – tak, tak – ale lata mijały i nic się nie działo. Teraz wiem dlaczego… Pani Beata wychowała dla nas, dla Izby Lekarskiej, śpiewających lekarzy.
Myślę, że po załatwieniu formalności w Komisji Kultury, Sportu i Turystyki będziemy mieli okrzepły już chór, z wieloma sukcesami. A może i orkiestrę.
W bieżącym roku, już jako Chór Izby Lekarskiej, spotkamy się, śpiewając kolędy na tradycyjnym opłatku w arcybp. Kazimierza Nycza.

Ryszard Majkowski

Archiwum