18 maja 2013

Co nowego w sprawie recept

Maciej Jędrzejowski, przewodniczący Zespołu ds. Wynagrodzeń ORL w Warszawie

Efekty ustawy refundacyjnej
Wprowadzenie ustawy refundacyjnej przyniosło w 2012 r. istotne, około 20-proc. zmniejszenie wydatków NFZ na refundację leków w porównaniu z poniesionymi w roku 2011. Zgodnie z opublikowanymi przez fundusz danymi, w okresie od stycznia do listopada 2012 r. wykorzystano jedynie 78 proc. z zaplanowanej kwoty 10,4 mld zł, obniżonej już z poziomu 10,9 mld zł w 2011 r. Oszczędności wynikają z wprowadzenia ustawowego limitu wydatków na refundację w wysokości 17 proc. budżetu NFZ, urzędowych cen leków ustalanych w drodze negocjacji, sztywnych marż oraz częstszego wystawiania recept pełnopłatnych przez lekarzy. Zgodnie z raportem firmy IMS Health, badającej rynek farmaceutyczny, z listopada 2012 r., po wprowadzeniu ustawy obserwuje się zwiększenie liczby recept na leki nierefundowane o 22 proc. oraz dwukrotny wzrost wartości leków refundowanych przepisywanych z pełną odpłatnością.

Umowy o recepty
Zwiększenie liczby recept na leki pełnopłatne nie jest zaskoczeniem w kontekście informacji centrali NFZ z końca 2012 r. o zawarciu umów upoważniających do wystawiania recept refundowanych jedynie przez 49 proc. lekarzy. Obecne umowy są bardzo niekorzystne z naszego punktu widzenia, ze względu na stosowanie kar umownych (200 zł za każdą nieprawidłowo wystawioną receptę oraz po 200 zł za każdą z ośmiu wyszczególnionych nieprawidłowości stwierdzonych podczas kontroli recepty), nieograniczone sumowanie się kar, zwiększenie ich wymiaru do 300 proc. w kolejnym okresie kontrolnym oraz możliwość dalszego dochodzenia odszkodowania przez NFZ na drodze sądowej.
Niewielki odsetek umów był zapewne powodem podjęcia przez fundusz działań, mających zachęcić lekarzy do ich podpisywania, takich jak wydłużenie możliwości wstecznego aneksowania poprzednich umów do końca 2013 r. (zarządzenie prezesa NFZ 79/2012/DGL) oraz kierowanie wezwań do złożenia wyjaśnień w sprawie wystawiania recept refundowanych bez umowy z NFZ z równoczesną informacją o możliwości jej podpisania.

Nowelizacja rozporządzenia MZ w sprawie recept
Przypadki wystawiania recept refundowanych bez ważnej umowy dotyczą zapewne przepisania leków na blankietach recept wygenerowanych przed 1.07.2012 r., w okresie obowiązywania poprzednich umów. Aby zapobiec ich dalszemu wykorzystywaniu, 21.12.2012 r. minister zdrowia znowelizował rozporządzenie w sprawie recept lekarskich, wprowadzając nowe numery recept refundowanych, rozpoczynające się od 02. Recepty z numerami rozpoczynającymi się od 01 zachowały ważność do 31.03.2013 r.
Nowelizacja rozporządzenia przyniosła również kilka innych istotnych modyfikacji. Po pierwsze, umożliwiła wystawianie recept na leki narkotyczne lekarzom nieposiadającym umowy z NFZ. Numery recept w tych przypadkach mają być wydawane przez inspektora farmaceutycznego i rozpoczynać się od 07. Po drugie, wprowadziła nowy wzór recepty na leki narkotyczne. Blankiety nowych recept mają kolor biały, nie posiadają wtórnika i zawierają symbol Rpw. Ich numery rozpoczynają się od 02 lub 07 i zawierają w pozycji 21 cyfrę 9. Recepty różowe z wtórnikiem straciły ważność 31.03.2013 r.
Wśród kolejnych zmian wprowadzonych przez nowelizację należy wymienić doprecyzowanie zasad zamieszczania na receptach adnotacji pro auctore i pro familiae. Posługiwać się nimi mogą jedynie lekarze wystawiający recepty refundowane w ramach umowy z NFZ, z tym że lekarze niewykonujący zawodu mają obowiązek ich zamieszczania, a lekarzom wykonującym zawód pozostawiono w tym zakresie dowolność. Adnotacji tych nie powinni używać lekarze ubezpieczenia zdrowotnego leczący członków swoich rodzin.
Nowelizacja rozporządzenia wprowadza również w jednoznaczny sposób możliwość używania na recepcie międzynarodowej nazwy leku.
System eWUŚ
Uruchomienie systemu eWUŚ jest niewątpliwie dużym ułatwieniem z punktu widzenia pacjentów, niesie jednak pewne niedogodności i zagrożenia dla lekarzy oraz świadczeniodawców. Skomplikowana metoda uzyskiwania dostępu do systemu oraz brak możliwości korzystania z niego przez prywatne placówki medyczne istotnie ograniczają jego zastosowanie. Poważnym mankamentem jest duży odsetek pacjentów (sięgający 8-10 proc.) z niepotwierdzonym prawem do świadczeń, mogący wpłynąć na zmniejszenie wysokości środków przekazywanych placówkom POZ (rozliczanych dotychczas na podstawie złożonych przez pacjentów deklaracji).
Największym utrudnieniem jest konieczność zapisywania przez świadczeniodawców tzw. kodów autoryzacji eWUŚ i zwrotnego przekazywania ich do funduszu w comiesięcznych komunikatach sprawozdawczo-rozliczeniowych. Niedopełnienie tego obowiązku może stać się pretekstem do odmowy sfinansowania świadczenia. Na szczęście pojawiają się sygnały o prawdopodobnym wycofaniu się NFZ z tego wymogu.

Ubezpieczenia od błędów przy wystawianiu recept
Pod koniec 2012 r. pojawiała się oferta ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej związanej z błędami popełnionymi w wystawianych receptach refundowanych. Ubezpieczenie ma obejmować zarówno kary umowne nakładane przez NFZ na lekarzy, jak i koszty zwrotu nienależnej refundacji.
Mankamentem oferty jest objęcie ubezpieczeniem jedynie błędów na receptach wystawionych po 1.07.2012 r. oraz kar nałożonych i zgłoszonych w okresie trwania ubezpieczenia. Oznacza to, że ubezpieczenie powinno być kontynuowane nawet przez pięć lat po zakończeniu pracy zawodowej (przez taki czas NFZ ma prawo skontrolować recepty). Istotną wadą są też wyłączenia odpowiedzialności obejmujące winę umyślną, co w przypadku recept może oznaczać dużą dowolność interpretacji (za winę umyślną może zostać uznany np. brak znajomości aktualnych przepisów prawa).
Skorzystanie z oferty ubezpieczenia powinni rozważyć przede wszystkim lekarze zatrudnieni u świadczeniodawców na umowach kontraktowych, przepisujący drogie leki i mający problemy ze starannym prowadzeniem dokumentacji.

m.jedrzejowski21@gmail.com

Archiwum