27 lutego 2019

Prawo do badań prenatalnych a klauzula sumienia

Filip Niemczyk, adwokat

Podstawowym prawem pacjenta jest prawo do informacji, wynikające przede wszystkim z art. 9
ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta. Przysługuje również małoletniemu dziecku, którego przedstawiciel ustawowy jest uprawniony do uzyskiwania od osoby wykonującej zawód medyczny przystępnych informacji o stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych i leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. Obowiązki lekarza w zakresie udzielania informacji pacjentowi lub jego przedstawicielowi ustawowemu określa również szczegółowo art. 31 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Nie ulega zatem wątpliwości, że na lekarzu ciąży prawny obowiązek skierowania kobiety na badania prenatalne i preimplantacyjne, jeśli istnieją do tego wskazania medyczne, a także rzetelnego, pełnego i przystępnego poinformowania o możliwości wykonania tego rodzaju badań, celowości i dostępności, a także o znaczeniu ich wyników.

Z art. 38 Kodeksu Etyki Lekarskiej wynika również zobowiązanie deontologiczne do zapoznania pacjentki z możliwościami współczesnej genetyki oraz diagnostyki przedurodzeniowej. W zaleceniach etycznych WHO1  w sprawie diagnostyki prenatalnej wskazano, że powinna być dostępna bez względu na przekonania rodziców na temat przerywania ciąży, a w niektórych wypadkach diagnostyka prenatalna może stanowić przygotowanie do urodzenia dziecka z wadą rozwojową. Warto przy tym podkreślić, że prawo do badań prenatalnych bywa nietrafnie łączone z prawem do przerwania ciąży. W ten sposób łączy się temat aksjologicznie neutralny – informację – z tematem aksjologicznie uwikłanym – przerwaniem ciąży.2

Sprawy dotyczące problemu dostępu do badań prenatalnych już kilkakrotnie trafiły do Sądu Najwyższego. Najbardziej znany jest wyrok z 12 czerwca 2008 r. (III CSK 16/08). Pacjentka pozwała szpital o zadośćuczynienie w związku z naruszeniem jej dóbr osobistych i praw przez pozbawienie prawa do informacji o stanie zdrowia płodu w wyniku nieskierowania na genetyczne badania prenatalne i pozbawienie jej możliwości świadomego podjęcia decyzji o przerwaniu ciąży oraz wykonania tego zabiegu przez celowe przewlekanie procedur medycznych. Potwierdzając zasadność roszczeń powódki, Sąd Najwyższy wskazał, że ponieważ jedynym badaniem diagnostycznym mogącym potwierdzić lub wykluczyć istnienie wady płodu w postaci zespołu Turnera jest prenatalne badanie genetyczne, każdy z pozwanych lekarzy miał ustawowy obowiązek wydania z własnej inicjatywy powódce skierowania na takie badanie, poinformowania jej o jego znaczeniu i następstwach zastosowania lub zaniechania, a także o skutkach podejrzewanej wady genetycznej płodu. Nieudzielenie przez lekarza informacji, udzielenie informacji nierzetelnych, dezinformacja oraz niewydanie skierowania na badania specjalistyczne, gdy jest to konieczne do określenia stanu pacjenta, stanowi o winie lekarza.

Jeżeli lekarz z jakichkolwiek przyczyn, także światopoglądowych, nie chce wydać skierowania na takie badania, gdy pacjentka ma do nich prawo, powinien postąpić zgodnie z art. 39 ustawy o zawodzie lekarza, tj. wskazać realne możliwości uzyskania takiego skierowania od innego lekarza lub w innym zakładzie opieki zdrowotnej oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej.

Pogląd zaprezentowany przez Sąd Najwyższy, zgodnie z którym lekarz może odmówić wydania skierowania na badania prenatalne z powołaniem na klauzulę sumienia, spotkał się z krytyką ze strony prawników i etyków.3  Badania prenatalne służą temu, żeby rodzice uzyskali wiedzę o faktach dotyczących ich dziecka, dlatego w kategoriach aksjologicznych traktować należy je jako neutralne. Inną kwestią jest to, jak informację o stanie zdrowia dziecka rodzice wykorzystają, w szczególności, czy matka zdecyduje się poddać zabiegowi przerwania ciąży. Za taką lub inną decyzję pacjenta lekarz przekazujący prawdziwe i rzetelne informacje nie odpowiada ani w sensie prawnym, ani deontologicznym. Nie ulega natomiast wątpliwości, że ma pełne prawo powołać się na klauzulę sumienia w sytuacji, gdy ze względów etycznych nie chce przeprowadzić zabiegu przerwania ciąży, chociażby istniały ku temu niewątpliwe przesłanki ustawowe. Zobowiązany jest jednak dochować procedury określonej w art. 39 ustawy o zawodzie lekarza, tj. przede wszystkim poinformować pacjentkę, gdzie będzie miała realną możliwość przeprowadzenia takiego zabiegu.  

1 Proposed international guidelines on ethical issues in medical genetics and genetic services, Genewa 1998.

2 M. Boratyńska, Informacja i swobodny dostęp do genetycznych badań prenatalnych a klauzula sumienia i przywilej terapeutyczny, „Etyka” 47/2013, s. 34–47.

3 M. Nesterowicz, Prawo medyczne. Komentarze i glosy do orzeczeń sądowych, Warszawa 2017, s. 523, a także: Boratyńska, op.cit., s. 43.

„Miesięcznik OIL w Warszawie Puls” nr 3/2019

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum