3 lipca 2008

Dlaczego warto rzucić palenie?

31 maja był obchodzony doroczny Światowy Dzień bez Tytoniu

Codziennie na świecie 1,3 mld osób wypala 15 miliardów papierosów. W Polsce nadal pali ok. 43 proc. mężczyzn i 22 proc. kobiet, a także ponad 20 proc. dzieci w wieku 13-15 lat. Co roku 50 tys. mieszkańców naszego kraju umiera przedwcześnie z powodu chorób będących następstwem palenia tytoniu, a współczynniki umieralności na te choroby, np. rak płuca czy zawał serca, należą do najwyższych w Europie.

Badania naukowe od wielu lat potwierdzają, że nałóg palenia zajmuje pierwsze miejsce wśród znanych, potencjalnie nieodwracalnych, przyczyn chorób. Palacz naraża się m.in. na 3-krotnie większe ryzyko zawału serca i udaru mózgu, miażdżyce zarostową tętnic kończyn dolnych, 20-krotnie większe ryzyko raka płuca, nowotwory złośliwe oskrzeli, krtani, języka i nosogardła, 5-krotnie częstszy rozwój raka pęcherza moczowego. Ponadto u osób palących częściej występują: rak żołądka i trzustki, zaćma, zmiany degeneracyjne siatkówki, utrata słuchu, infekcje ucha środkowego, obniżenie płodności, a u kobiet – przedwczesna menopauza i ryzyko raka trzonu macicy.

Palenie tytoniu przez matki odbija się też na zdrowiu ich potomstwa – pojawia się np. osłabienie systemu odpornościowego czy opóźniony rozwój psychiczny
i fizyczny dziecka. Nowotwory odtytoniowe występują u dzieci, których wyłącznie ojcowie są palaczami.

Wielokrotnie powtarzane kampanie społeczne na rzecz zerwania z nałogiem przynoszą pewien skutek. Zakaz palenia w miejscach publicznych powoduje, że palenie rzuca więcej osób (wskaźnik wzrasta z 9 do 16 proc.). Podniesienie cen papierosów podnosi ten wskaźnik o następne 3 proc. Następstwem zakazu reklamy wyrobów tytoniowych jest spadek konsumpcji o 6 proc. (dane Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc). mkr

Archiwum