11 lipca 2008

Sport – Złoto dla zuchwałych

Dwa lata temu Marek Kozłowski w sprawozdaniu zjazdowym Sekcji Piłki Siatkowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie zapowiedział złoty medal Mistrzostw Polski. Po zeszłorocznych pechowych tie-breakach na VII Mistrzostwach Polski Lekarzy w Łodzi i brązowym medalu – przepowiednia Marka się spełniła: w czasie tegorocznych VIII Mistrzostw Polski Lekarzy w Piłce Siatkowej w Łomiankach.

VIII Mistrzostwa Polski Lekarzy w Piłce Siatkowej, zorganizowane przez Okręgową Izbę Lekarską w Warszawie, odbyły się w dn. 25-27 kwietnia br. w Łomiankach, w gościnnym obiekcie Integracyjnego Centrum Dydaktyczno-Sportowego. Była to pierwsza sportowa impreza tej rangi na naszym terenie.
O medale walczyło aż 8 drużyn, podzielonych na 2 grupy. Naszej drużynie przypadła rywalizacja z zeszłorocznymi wicemistrzami z Łodzi, brązowymi medalistami zakopiańskich igrzysk ze Szczecina oraz niezwykle waleczną drużyną Świętokrzyskiej Izby Lekarskiej. W drugiej grupie zeszłoroczni mistrzowie: drużyna Poznań-Częstochowa rywalizowali z lekarzami z Olsztyna, Bielska-Białej i debiutującą po kilku latach przerwy drużyną Śląskiej Izby Lekarskiej. W fazie grupowej przekonujące zwycięstwa naszej drużyny nad szczecinianami (2:0), po udanym rewanżu za zeszłoroczny przegrany tie-break z drużyną Łodzi (również 2:0) oraz z lekarzami z Kielc (2:0), postawiły naszych siatkarzy w gronie faworytów do złota.
Niezwykle zacięta rywalizacja o drugie miejsce w grupie miała miejsce między drużynami ze Szczecina i Łodzi. I choć łodzianom nie udał się rewanż za przegrany mecz o brąz w Zakopanem (1:2), porażka szczecinian w ostatnim meczu ze skazanymi na porażkę lekarzami z Kielc (1:2) spowodowała, że obok Warszawy do strefy medalowej awansowała Łódź, a szczecinianom pozostało walczyć o miejsca 5-8 i przydomek „mistrzowie pierwszego seta”. W grupie drugiej, zgodnie z przewidywaniami, wygrała drużyna Poznań-Częstochowa, choć zwycięstwo nad debiutantami z Katowic przyszło okupić wygranym tie-breakiem do 13; drugie miejsce zajęli katowiczanie; trzecie – zawodnicy z Olsztyna; czwarte – z Bielska-Białej.
Okazją do rewanżu było wieczorne spotkanie integracyjne, w którym polem rywalizacji był konkurs karaoke. Udowodnił on ogromny potencjał wokalny lekarzy, wspartych głosami gości i osób towarzyszących. I choć w konkurencji tej nie było pokonanych, trzeba powiedzieć, że nasza drużyna powinna przystąpić do treningów.
Niedzielne finały stały na wysokim poziomie sportowym. Oba mecze półfinałowe zostały rozstrzygnięte w tie-breakach. O finał nasza drużyna rywalizowała z drużyną Śląskiej Izby Lekarskiej, której trzon stanowili zeszłoroczni medaliści w piłce plażowej: Michał Fatyga, Przemysław Rosak, Wojciech Kusak oraz Tomasz Pałka, wspierani przez Arkadiusza Niczyporuka i Adama Mroczkę. Po wygraniu pierwszego seta do 16 i wysokim prowadzeniu w secie drugim dekoncentracja drużyny doprowadziła do przegranej do 23 i tie-breaku. Na szczęście, był to jedyny przegrany set w turnieju. Po zwycięskim tie-breaku do 13 awansowaliśmy do finału. W drugim półfinale drużyna Poznań-Częstochowa pokonała lekarzy z Łodzi.

Trzysetowy finał udowodnił wysokie umiejętności lekarzy naszej Izby i zwycięstwo 3:0 było w zasadzie niezagrożone. Potwierdziło ono, że nasz złoty medal na zeszłorocznych Igrzyskach Lekarskich w Zakopanem nie był przypadkiem i należy się spodziewać, że najbliższe lata potwierdzą tę tezę.
Cieszy szczególnie dobre przyjęcie w drużynie debiutantów: Jarka Krzywańskiego, lekarza Centralnego Ośrodka Medycyny Sportowej, od wielu lat lekarza kadry narodowej naszych ciężarowców, oraz odbywającego staż podyplomowy Jacka Małeckiego. Doświadczenie Jarka, poparte doskonałym przyjęciem, było silnym atutem naszej drużyny. Pozostaje życzyć Jarkowi, członkowi ekipy medycznej na olimpiadę w Pekinie, równie dobrego występu jego podopiecznych. Świetnie też zapisał się w zawodach najmłodszy z uczestników – Jacek Małecki. Jego atomowe ataki i doskonała gra w polu zostały uhonorowane tytułem MVP – najwszechstronniejszego zawodnika mistrzostw.
Poprawnie, mimo presji współgraczy, rozdzielał piłki nasz rozgrywający, kapitan Michał Frybes (Klinika Endokrynologii CMKP – Szpital Bielański), posyłając w bój naszych środkowych: Pawła Giniaka (chirurga z Tomaszowa Lubelskiego, od lat zadomowionego w naszej drużynie) oraz Marka Kozłowskiego i Jerzego Leszczyńskiego (chirurgów z Banacha). Na zmiany wchodzili Bartłomiej Grabowski (ortopeda z Otwocka) oraz Zbigniew Surowiec – popularny ZIBI (chirurg dziecięcy z Instytutu Matki i Dziecka), a symboliczny akcent z racji obowiązków organizacyjnych, trenerskich i, niestety, wieku zaliczył autor artykułu.
W meczu o brązowy medal Katowice pokonały Łodź (2:0), W ceremonii zakończenia mistrzostw, która odbyła się w sali koncertowej ICDS, medalami dekorował zwycięskie drużyny przewodniczący Warmińsko-Mazurskiej Izby Lekarskiej Leszek Dudziński, wicestarosta powiatu warszawskiego-zachodniego Leszek Tokarczyk oraz skarbnik naszej Izby Wojciech Borkowski. Wspaniałe puchary dla najlepszych drużyn wręczył ich fundator, Jerzy Mróz z Olsztyna, prezes „Fundacji Huberta Jerzego Wagnera”, organizator V MPL w Siatkówce oraz prestiżowych memoriałów upamiętniających naszą złotą drużynę z Meksyku i Montrealu.
Wyróżniającym się zawodnikom wręczono puchary i nagrody. Najlepszym rozgrywającym został Michał Fatyga z Katowic, najlepszym atakującym – Krzysztof Deko z Częstochowy, najlepiej przyjmującym – Bogusław Rataj z Łodzi. Tytuł MVP, wraz z nominacją na Mistrzostwa Świata Medyków
w lipcu w Garmisch-Partenkirchen, otrzymał Jacek Małecki. Nagrodę fair play, którą przyznano drużynie z Łodzi, wręczył mistrz świata w zapasach z 1968 roku, olimpijczyk Andrzej Malina, obecnie pracujący w ICDS (dobry duch mistrzostw).

Organizatorzy uhonorowali również naszych gości oraz animatorów lekarskiej siatkówki: Klaudiusza Komora i Rafała Klubę, organizatorów I Mistrzostw w Bielsku-Białej, Macieja Mrożewskiego, twórcę I MPL w Siatkówce Plażowej, oraz najaktywniejszego przewodniczącego okręgowych rad lekarskich Leszka Dudzińskiego z Olsztyna, szefa najprężniejszej sportowo Izby. Szczególnie gorąco podziękowano przyjaciołom lekarskiego sportu: zastępcy burmistrza Łomianek do spraw społecznych Jolancie Niegrzybowskiej, inicjatorce mistrzostw w Łomiankach, Jerzemu Mrozowi, prezesowi „Fundacji Huberta Jerzego Wagnera”, oraz Sławomirowi Magdziakowi, dyrektorowi ICDS.

Sukcesu organizacyjnego tegorocznych mistrzostw nie byłoby też bez zaangażowania Izy Ziólkowskiej-Hryciuk, Martyny Mickiewicz-Makuch oraz prezesa lekarskiego SKOK-u Tadeusza Pawlikowskiego (reprezentanta naszej Izby na I Mistrzostwach).

Krzysztof MAKUCH

Archiwum